wtorek, 23 października 2012

Kwestia sprzątania...


Dla mnie jest oczywiste, że skoro mam psa poczuwam się do odpowiedzialności za niego i również moim obowiązkiem jest sprzątanie po nim. Zawsze to robię, nawet nie zastanawiam się nad tym to jest dla mnie naturalne. Niestety jakże mało ludzi wyznaje podobną zasadę, ostatnio na zwrócenie uwagi jedna z Pań, która również ma psa odpowiedziała: „Nie muszę. Służby są od tego”. A czy jak pies załatwiałby się w domu to czy Pani też by tak zareagowała? Raczej NIE, tak samo powinno być jeśli chodzi o ulice, skwery itp.  Nawet nasze psy byłby bardziej szczęśliwe mając więcej wolnego miejsca do załatwiania swoich fizjologicznych potrzeb. A czy Wy bylibyście zadowoleni widząc swoje dzieci na trawniku wśród psich odchodów? Dlatego apeluję do wszystkich właścicieli czworonożnych pupili: Solidarnie wszyscy sprzątajmy po swoich psach!!!! Dbajmy o siebie i swoje środowisko, w którym żyjemy!!!


Źrodło: http://www.widelec.pl/widelec/1,111648,11042189,18_argumentow__by_sprzatac_po_psach.html

Źrodło: http://www.widelec.pl/widelec/1,111648,11042189,18_argumentow__by_sprzatac_po_psach.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz