sobota, 19 marca 2016

Kilka słów o tym jak obecność Pefo zdemaskowała yorka...

Wydarzenie miało miejsce w Galerii Mokotów gdzie wstąpiliśmy na zakupy, kiedy przechodziliśmy jedną z alejek... rozległo się szczekanie psa... wszyscy zaczęli oglądać się za nami, bo oprócz Pefo w sklepie nie było widać innego psa, ale ku zdumieniu wszystkich to nie Pefo szczekał... zagadka wyjaśniła się za chwilę, gdy ponownie dało się słyszeć szczekanie psa... okazało się, że jeden z klientów sklepu miał w torbie malutkiego pieska rasy york, który czując innego psa zaczął natarczywie szczekać... i tak oto w niewinny sposób obecność Pefo przyczyniła się do zdemaskowania innego niewidocznego na pierwszy rzut oka pieska, gdyby nie jego szczekanie na pewno pozostałby niezauważony w torbie swojego właściciela...