30.06.2012 r. zawarliśmy nową
znajomość z Ola i Teslą, a wszystko dzięki ciekawości i odwadze swojej Pani Moniki, która szukała dla mnie w Internecie towarzysza
lub towarzyszki wspólnych spacerów, szukała, szukała… aż znalazła i trafiła w
dziesiątkę. Tesla bardzo przypadła mi do gustu, trochę przypominała mi Magię, z
którą tak bardzo się polubiłem. Tesla zrównoważona, a jednocześnie ciekawa
świata okazała się wspaniałą towarzyszką do zabawy. Zresztą dzięki uprzejmości
Pani Aleksandry Traczyk, która uwieczniła nasz wspaniały spacer na zdjęciach i
zgodziła się na publikację zdjęć zobaczcie Państwo sami…
|
Szaleństwa Pefo z Teslą |
|
szaleństw c.d. ... |
|
Goniące psiaki |
|
Po szaleństwach przyszedł czas na odpoczynek... |
|
Pefo... |
|
Uśmiech Pefo mówi wszystko.... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz