Święta 2012

Wszystkim, którzy czytają nasz blog i tym, którzy dopiero go odwiedzą składamy najserdeczniejsze życzenia świąteczne:

ZDROWYCH,  RADOSNYCH ŚWIĄT  BOŻEGO NARODZENIA,

PEŁNYCH CIEPŁA I POZYTYWNYCH WRAŻEŃ, 

ABY KAŻDY Z WAS W WIGILIĘ ZNALAZŁ NA NIEBIE SWOJĄ GWIAZDKĘ, 

A NOWY ROK 2013  

NIECH PRZYNIESIE WAM WSZYSTKO CO NAJLEPSZE I NAJPIĘKNIEJSZE...    

                                                                         Monika i Pefo

Poniżej specjalnie dla Was świąteczna sesja fotograficzna..... Jak Wam się podoba?

Urodzinowy spacer Berka...

W przedświąteczną sobotę Pancia zrobiła mi super niespodziankę... zabierając w nieznane mi dotąd rejony do berkowego lasu, a okazja była wyjątkowa urodzinowy spacer Berka... Kim jest Berek? Berek to pies rasy Gordon Seter, który liczy sobie roczek, jego historię możecie śledzić na blogu http://piesberek.wordpress.com/2012/12/27/berkowy-spacer-urodzinowy/. W berkowych urodzinach wzięły udział także dwie psie kobitki znana mi już Tesla i jej siostra Mori, która bardzo, bardzo wpadła w oko naszemu jubilatowi... Towarzystwo było przednie, a zabawa na 102...

Niestety moja Pancia Monika nie wzięła aparatu fotograficznego ale jeżeli chcecie zobaczyć namiastkę tego co działo się na berkowych urodzinach zapraszamy zajrzyjcie na blog Berka http://piesberek.wordpress.com/2012/12/27/berkowy-spacer-urodzinowy/ i Tesli http://dogspaths.blogspot.com/2012/12/pierwsze-urodziny-berka.html

Służewski Kiermasz Rękodzieła

Dzisiaj byliśmy z Pefo na Służewskim Kiermaszu Rękodzieła zorganizowanym przez DogBlogerów czyli grupę bloggerów i bloggerek w skład której wchodzą: Nuciejka bloguje, Psie Wędrówki, Czort, Heban the Hovawart, Pies Berek, Pies w Warszawie, Podróże z psem i oczywiście Dogs'Paths. Podczas kiermaszu można było kupić m.in. ręcznie robioną biżuterię, torebki, zabawki, ozdoby i niepowtarzalne karki świąteczne, odbyła się także zbiórka darów (m.in. koce, kołdry, poduszki - bez puchu, karma, psie akcesoria), również wszystkie fundusze z upominków, ciastek i ciasteczek zakupionych przez klientów zostaną przekazane na rzecz azylu pod PSIM ANIOŁEM. Wspaniała inicjatywa, którą w pełni popieramy... i my również dołożyliśmy swoją cząstkę... kupując psie przekąski z wątróbki i ciasteczka warzywne dla Pefo. Miło, że są jeszcze ludzie, którzy pomimo natłoku codziennych zajęć znajdują czas i chęci by nieść pomoc potrzebującym... mamy nadzieję, że jeszcze nie raz usłyszymy o kolejnych inicjatywach DogBlog, kto wie może i my aktywnie włączymy się w kolejne akcje...

Pokaz w Cieszynie

19.11.2012 r. zaś w Strefie Wolności przy ul. Stawowej w Cieszynie odbył się wykład na temat psów pracujących: możliwości wykorzystania psów terapeutycznych w rehabilitacji i edukacji dzieci i dorosłych, roli psów asystujących w życiu osób niepełnosprawnych... w którym mieliśmy zaszczyt i przyjemność wziąć udział. Wykład przeprowadziła Pani Aneta Graboś – behawiorystka, trener psów terapeutycznych i asystujących. Po wyczerpującym przedstawieniu tematu przez Panią Anetę my zabraliśmy głos moja pani Monika opowiadała o naszej historii, od tego jak wszystko się zaczęło po dzień dzisiejszy, a ja Pefo poparłem jej słowa ukazując zaledwie wycinek tego co potrafię....

Katowicka niedziela...

Miniony weekend był dla nas ciekawy,  intensywny, wiele się działo ale my uwielbiamy takie szalone weekendy, żałujemy tylko, że tak szybko się kończą… zresztą zobaczcie sami…

18.11.2012 r. przed południem w Katowicach wzięliśmy udział w kursie  PSA TERAPEUTYCZNEGO II STOPNIA. Na zajęciach wiele się działo miło było popatrzeć jak wspaniałe zespoły tworzyli  poszczególni  właściciele i ich psy.  Nie dało się nie zauważyć z  jaką radością psy wykonywały  różne polecenia.  Ale to przecież już zgrane duety mające za sobą kurs I stopnia, a przed nimi niebawem egzamin na psa terapeutycznego II stopnia, a później już będą mogli iść uszczęśliwiać tych, którzy ich pomocy potrzebują. Pefo nie mógł przegapić takiej okazji i również brał czynny udział w ćwiczeniach, a na koniec specjalnie dla uczestników kursu dał pokaz swoich umiejętności. Po południu zaś wzięliśmy udział w Warsztatach z psami asystującymi organizowanymi przez Fundację Dogiq. Podczas warsztatów osoby aplikujące lub dopiero zastanawiające się nad posiadaniem psa asystującego bądź terapeutycznego miały okazję poznać kadrę fundacji. Uczestnicy warsztatów dowiedzieli się wielu cennych informacji m.in. jak przebiega proces szkolenia psa, jaka jest różnica miedzy psem asystującym i terapeutycznym, jakie są przywileje i obowiązki związane z posiadaniem psa, jakie trzeba spełniać warunki by móc starać się o psa pomocnika. W drugiej części spotkania my mieliśmy swój czas i opowiedzieliśmy jak cały proces ubiegania się o psa i jego przekazania wygląda od strony beneficjenta fundacji. Od strony osoby, która ponad dwa lata temu znajdowała się dokładnie w tym samym „punkcie wyjścia” co uczestnicy warsztatów. Po odpowiedzi na pytania przyszedł czas na potwierdzenie słów czynem co z wielką radością uczynił Pefo pokazując próbkę swoich umiejętności.. Aplikanci mogli też przez chwilę doświadczyć bliskości psa dzięki psom PRESTIGE i PEFO.

Akademia Przedszkolaków

Dnia 09.11.2012 r. mieliśmy okazję i przyjemność gościć w Niepublicznym Przedszkolu Akademia Przedszkolaków. A co tam robiliśmy? Opowiadałam o fundacji Dogiq, o tym co znaczy pies asystujący, komu i w jaki sposób pomaga, jakie wyróżniamy kategorie psów asystujących, jakie są prawa i obowiązki właściciela psa asystującego oraz jak należy się zachować wobec psa w uprzęży. Podkreśliłam fakt, że osoba niepełnosprawna z psem asystującym ma prawo wejść do każdego miejsca użyteczności publicznej, a więc do: sądu, przedszkoli, szkół, banków, przychodni, sklepów, restauracji, na dworce, lotniska, pocztę. Słowa moje zostały potwierdzone czynem, kiedy Pefo zaprezentował próbkę swoich umiejętności, co wywołało okrzyk zachwytu i podziwu wśród dzieci. Po przeprowadzonym pokazie przyszedł czas na zadawanie pytań było ich  mnóstwo przedszkolaków interesowało wszystko począwszy od faktu: dlaczego pies jest taki biały? ile ma zębów?

Kwestia sprzątania...

Dla mnie jest oczywiste, że skoro mam psa poczuwam się do odpowiedzialności za niego i również moim obowiązkiem jest sprzątanie po nim. Zawsze to robię, nawet nie zastanawiam się nad tym to jest dla mnie naturalne. Niestety jakże mało ludzi wyznaje podobną zasadę, ostatnio na zwrócenie uwagi jedna z Pań, która również ma psa odpowiedziała: „Nie muszę. Służby są od tego”. A czy jak pies załatwiałby się w domu to czy Pani też by tak zareagowała? Raczej NIE, tak samo powinno być jeśli chodzi o ulice, skwery itp.  Nawet nasze psy byłby bardziej szczęśliwe mając więcej wolnego miejsca do załatwiania swoich fizjologicznych potrzeb. A czy Wy bylibyście zadowoleni widząc swoje dzieci na trawniku wśród psich odchodów? Dlatego apeluję do wszystkich właścicieli czworonożnych pupili: Solidarnie wszyscy sprzątajmy po swoich psach!!!! Dbajmy o siebie i swoje środowisko, w którym żyjemy!!!

Źrodło: http://www.widelec.pl/widelec/1,111648,11042189,18_argumentow__by_sprzatac_po_psach.html

Źrodło: http://www.widelec.pl/widelec/1,111648,11042189,18_argumentow__by_sprzatac_po_psach.html